Kronika wypadków miłosnych

„W tamtych czasach Litwa była nieokreślonym obszarem geograficznym, niejasną formacją etniczną, nie zdefiniowaną sferą kulturową. W tamtych czasach Litwa była gwałtowną letnią burzą albo może raczej wnętrzem wygasającego wulkanu, który umierał w ostatnich spazmach. Litwa była wtedy wielkim zachodzącym słońcem, co zostawia po sobie smugi dziwnie pięknych świateł i resztki dogasającej tęczy” – pisał w „Kronice wypadków miłosnych” Tadeusz Konwicki.

Scenariusz

Tadeusz Konwicki

Reżyseria

Andrzej Wajda

Zdjęcia

Edward Kłosiński

Właściciel praw do filmu

Studio Filmowe Zebra

Korekcja barwna

Gosia Grzyb

Kierownik postprodukcji

Andrzej Łucjanek

Rocznik

1986 / 114"